Gdy słupki rtęci osiągają magiczną granicę powyżej 25⁰C a słońce operuje wysoko na niebie, na naszym stole zaczynają gościć lekkie, szybkie potrawy. Najchętniej sięgam po inspiracje do krajów śródziemnomorskich, często pada na Włochy. Jaka jest ta zupa? Lekka i świeża, zielona, pełna wiosennych warzyw. Syci na długo.
‘Minestra’ to po prostu zupa – minestrone to zupa na bazie bulionu i warzyw. W każdym domu i rejonie Włoch podawana inaczej, z innymi składnikami, z różnymi rodzajami makaronu. Smaki minestry zależą od pór roku i dostępnych sezonowo składników. Minestrone verde jest zielona – pełna wiosennych, młodych zielonych warzyw – bogatych w zdrowy błonnik i beta karoten.
Warzywa myjemy. Każde z nich ma inny czas gotowania, więc szykując tą zupę rozkładamy je do osobnych miseczek – tutaj segregacja ułatwi to znacząco pracę. Boczek kroimy w drobną kostkę. Tak samo drobno kroimy cebulki, dodajemy je do boczku odstawiamy miskę numer jeden.
Szparagi i fasolkę kroimy na 2,5cm kawałki, obrywamy liście lubczyku, grubo kroimy, mieszamy ze szparagami i fasolką, odstawiamy miseczkę numer dwa. Marchewkę, seler i pietruszkę obieramy cienko ze skórki, kroimy we w miarę drobną kostkę. Mieszamy jarzyny razem. Do nich dokładamy pocięty w kostkę naciowy seler – miseczka numer trzy gotowa.
Cukinię myjemy, nie obieramy, zostawiamy w skórce. Kroimy ją w niewielkie, ale też nie za cienkie półplasterki. Brokułowi odcinamy grube łodyżki, zostawiamy same różyczki które dzielimy na pojedyncze fragmenty. Groszek zostawiamy w całości, zamrożony. Wystarczy że chwilę poleży na blacie, szybko się ugotuje. Z pora zostawiamy tylko białą część, która kroimy na półplasterki. Miseczka numer cztery za nami.
W dużym garnku rozgrzewamy mocno dwie łyżki oliwy, rumienimy boczek i jednocześnie szklimy cebulkę. Zajmie to około 3-4 minut. Do zeszklonych szalotek i mocno pachnącego boczku wrzucamy jarzyny – selery, pietruszkę i marchew. Dodajemy pozostałe 3 łyżki oliwy i smażymy całość razem, co jakiś czas mieszając, około 10-12 minut – całość powinna być mocno pachnąca, a warzywa lekko przeźroczyste.
Zalewamy całość dwoma litrami domowego rosołu albo dwoma litrami wody do których dodajemy kostki bulionowe. Całość dokładnie mieszamy, zmniejszamy gaz do malutkiego i wsypujemy lubczyk, pora, fasolkę i szparagi. Gotujemy zupę pod przykryciem na malutkim ogniu, do momentu gdy fasolka będzie już prawie miękka.
W tym momencie w garnku lądują różyczki brokułu, cukinia, groszek i drobny makaron – sprawdźcie dokładnie jaki makaron wrzucacie, bo każdy wymaga innego czasu gotowania. Jeśli Wasz makaron potrzebuje więcej niż 10 minut – wrzućcie go odpowiednio wcześniej.
Mój makaron gotował się do miękkości 8 minut, i po tym czasie zupa jest prawie gotowa. Prawie, bo doprawimy ją zielonym pesto bazyliowym. Trzy pełne łyżki pesto wkładamy do miseczki, zalewamy wazową łyżką czystej zupy i dokładnie mieszamy. Lekko solimy, pieprzymy i całość wlewamy do zupy.
Porcje na talerzach dodatkowo posypujemy parmezanem startym na drobnych oczkach tarki. Zupę podajemy gorącą. Sami powiedzcie, kolor zachęca do jedzenia, prawda?
SKŁADNIKI
- 50g wędzonego surowego boczku lub pancetty
- 2 cebule szalotki
- 200g zielonych szparagów
- 1 mała cukinia 250g
- ½ małego selera 150g
- 1 pietruszka 60-80g
- 1 marchewka 150g
- 1 średni por
- 200g fasolki szparagowej zielonej lub fasoli masłowej
- 250g brokułu
- 100g zielonego groszku (nada się też ten zamrożony)
- 4 łodygi selera naciowego 150g
- 1 gałązka lubczyku
- 2 litry domowego rosołu albo 3 kostki bulionowe BIO o obniżonej zawartości sodu i 2 litry wody
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 2 litry wody
- 3 pełne łyżki zielonego pesto
- 150g drobnego jajecznego makaronu – np. koraliki, rurki
- po łyżce startego parmezanu na porcję
- sól
- pieprz
Jeden komentarz na temat “Minestrone verde – wiosenna włoska zielona zupa jarzynowa”
Przepyszna, polecam