Chińczycy uwielbiają ciemne, głębokie w kolorze i aromacie glazury. Mięso poddawane jest szybkiej obróbce cieplnej, zostaje upieczone idealnie, ale jest przede wszystkim soczyste, miękkie i bardzo aromatyczne. Jeśli macie ochotę na danie inne od klasycznego pieczonego kurczaka, to coś dla Was.
Poprzedniego dnia, wieczorem, mieszamy wszystkie składniki suchej wcierki. Pałki z kurczaka oczyszczamy ze zbędnych skórek, tłuszczyków i resztek kości. Przyprawami dokładnie nacieramy mięso z kurczaka i odstawiamy je a całą noc do lodówki, żeby nadały mu smak i aromat.
Na drugi dzień godzinę przed obiadem kurczaka wyjmujemy, dajemy mu się ogrzać do temperatury otoczenia. Piekarnik zaczynamy rozgrzewać do 190⁰C. Wszystkie składniki glazury wlewamy do rondelka, mieszamy dokładnie do połączenia trzepaczką balonową i stawiamy na mały gaz. Gotujemy razem 10-15 minut, aż marynata zacznie się robić gęsta i zawiesista. Wyłączamy gaz.
Kurczaka natartego suchymi przyprawami rozkładamy albo na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia albo –co dużo lepsze – na ruszcie. Z mięsa na pewno wytopi się tłuszcz i z blaszki w trakcie pieczenia będzie go trzeba odlać. Na ruszcie – wszystko skapie w dół.
Mięso smarujemy glazurą przy użyciu pędzelka najpierw z wierzchu i wkładamy do rozgrzanego już piekarnika. Pieczemy 20 minut, pałki odwracamy, smarujemy je glazurą z drugiej strony, pieczemy 15 minut. Po 15 minutach znowu odwracamy i znowu smarujemy marynatą. Pieczemy kolejne 15 minut, odwracamy, ostatni raz smarujemy glazurą i pieczemy jeszcze 15-20 minut. Łączny czas pieczenia to około 1h10m, w trakcie których kurczaka odwracamy i smarujemy glazurą czterokrotnie.
Podajemy pałki posypane podprażonym cynamonem i grubym szczypiorem, z gotowanym jaśminowym ryżem i ewentualnie szybkimi piklami. Naszykowane w ten sposób mięso jest bardzo aromatyczne i wilgotne. Glazura mimo zawartości cukru i miodu, dzięki dodatkowi octu ryżowego nie pali się na mięsie. Całość pozostaje lekka, słodko-ostra. Trzeba oblizywać palce 😉
SUCHA WCIERKA na 10-12 pałek kurczaka
- 2 łyżeczki granulowanego czosnku
- 2 łyżeczki słodkiej papryki mielonej
- 1 ostrej papryki mielonej
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka przyprawy 5 smaków
- ½ łyżeczki pieprzu lub pieprzu cayenne
BŁYSZCZĄCA GLAZURA na 10-12 pałek kurczaka
- 2 łyżki płynnego jasnego miodu
- 1 łyżka cukru Muscovado lub melasy
- 4 łyżki sosu sojowego
- 2 łyżki octu ryżowego
- 1 łyżka sosu rybnego
- 4 łyżki słodkiego sosu chili
- 1 łyżka powideł śliwkowych
- 1 łyżka Srirachy lub Tabasco
- 2 łyżki grubego szczypioru
- 1 łyżka sezamu do posypania
- 1 woreczek jaśminowego ryżu do podania
2 komentarzy na temat “‘Klejący kurczak’ – pałki z kurczaka bardzo po chińsku”
Sądzę, że przed włożeniem mięsa do piekarnika należy przesmażyć pałki w celu zamknięcia ich por (-ów?) – umożliwi to zachowanie wilgotności i tym ssamym jędrności mięsa. Niemniej przepis wydaje się być zacny – właśnie się produkuję…
Smażyć mięso w glazurze? Trochę bez sensu 😉