Zielono mi!
Nie szkodzi, że do pierwszego dnia wiosny jeszcze kilka tygodni – na naszym stole powoli robi się już świeżo i optymistycznie zielono. Groszek cukrowy jest bardzo wdzięcznym warzywem – u nas niestety rzadko hodowany jest w ogrodach do takiego wczesnego jedzenia, jak w dzisiejszym przepisie . Groszek jest rośliną krótkiego zimowego dnia (potrzebuje zaledwie 4-6 godzin słońca na dobę) ale ma swoje upodobania co do dodatniej zimowej temperatury, której nasza szerokość geograficzna nie jest mu w stanie zagwarantować.
Młody groszek cukrowy można jeść na surowo – w takim wydaniu jest najzdrowszy. Zawiera sporo beta karotenu, witaminy C i K. Jest bogatym źródłem manganu i (tak samo jak bób) kwasu foliowego. Surowy groszek cukrowy z powodzeniem można użyć jako składnik sałatek albo jako dodatek do zup – dodajemy groszek na sam koniec gotowania, żeby go nie rozgotować – przegotowany porozpada się na papkę. Im starszy, tym groszek staje się twardszy i bardziej włóknisty – wtedy wymaga dłuższej obróbki cieplnej.
Groszek dokładnie myjemy i osuszamy. Jeśli kupiliście nieprzycięty – obcinamy mu zdrewniałe końcówki, jak w fasolce szparagowej. W głębokiej patelni wytapiamy plasterki bekonu i rumienimy je mocno. Zdejmujemy bekon na ręcznik papierowy i dajemy mu ostygnąć. Całkowicie ostudzony bekon kruszymy do miseczki.
Do pozostałego w patelni tłuszczu dodajemy masło. Gdy już się zagrzeje wrzucamy groszek i smażymy na średnio wysokim ogniu, stale mieszając, przez 4-5minut. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i smażymy mieszając wszystko jeszcze przez 2-3 minuty, aż czosnek straci swój mocny surowy zapach, zeszkli się i lekko przyrumieni.
W dalszym ciągu podgrzewając groszek z czosnkiem, wyciskamy do niego sok z połowy cytryny i dokładnie mieszamy przez minutę. Zdejmujemy groszek do salaterki, posypujemy startym na najdrobniejszych oczkach tarki serem Pecorino, skórką cytrynową i okruszkami bekonu.
Podajemy od razu – do obiadu zamiast sałatki, albo jako samodzielne danie, np. z dodatkiem niezawodnego jajka w koszulce.
Nie ma w liście składników pomyłki – nie ma ani soli, ani pieprzu – pikantności dodają sok i skórka z cytryny, a ser i bekon są już wystarczająco słone. Groszek tak szybko usmażony i wzbogacony tymi konkretnie dodatkami nie traci swojego świeżego, wiosennego smaku.
Koniecznie spróbujcie!
SKŁADNIKI
na 2 porcje jako dodatek do obiadu albo 1 porcja jako całe danie dla jednej osoby
- 250g groszku cukrowego
- 2-3 plasterki bekonu (cieniutkie jak papier, długie plasterki boczku)
- 5g masła
- ½ małej cytryny
- 1 łyżeczka skórki startej z cytryny
- 1 średniej wielkości ząbek czosnku
- 1 łyżka drobno startego sera Pecorino Romano
Drukuj
