Młode ziemniaki , młody czosnek, świeży, soczyście zielony pachnący koperek. Ta potrawa to szybka i lekka wersja francuskich gratin dauphinois – bardzo, bardzo wiosenna, bo zrobiona z pierwszych tegorocznych warzyw i ziół. Prosta i szybka, u nas – jako dodatek do grillowanego pstrąga. Z jogurtowym sosem –zestaw doskonały!
Rozgrzewamy piekarnik do 180⁰C. Pęczek koperku dzielimy na pół – połowę pozbawiamy łodyżek, siekamy bardzo drobno i dodajemy do jogurtu, mieszamy i wkładamy sos do lodówki. Resztę kopru razem z łodyżkami tak samo bardzo drobno siekamy. W garnuszku zagotowujemy mleko z solą, pieprzem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem i posiekanym koperkiem. Wyłączamy gaz zaraz po zagotowaniu.
Ziemniaków nie obieramy – dokładnie myjemy je szczoteczką pod bieżącą wodą. Tniemy ziemniaki na mandolinie na cieniutkie 1,5-2mm plasterki. Odrzucamy końcówki ziemniaków. Plasterki rozkładamy jak dachówki, nakładając na siebie, w wysmarowanej masłem formie żaroodpornej. Nie solimy i nie pieprzymy – ilość przypraw dodanych do mleka jest wystarczająca.
Zalewamy zagotowanym mlekiem z dodatkami porozkładane warstwami ziemniaki i wstawiamy je do piekarnika na środkowa półkę. Pieczemy bez termoobiegu i bez przykrycia przez około półtorej godziny (jeśli plasterki Waszych ziemniaków są grubsze, czas pieczenia należy wydłużyć a formę nakryć folią aluminiową, żeby ziemniaków za bardzo nie spalić).
Podajemy świeżo wyjęte z piekarnika, bardzo gorące, zapieczone ziemniaki z zimnym jogurtowym sosem. U nas do tego zestawu na talerzu zagościł grillowany pstrąg.
SKŁADNIKI
- 700-800g młodych ziemniaków
- 2 łyżki masła + masło do wysmarowania formy
- 1 spory pęczek koperku
- 3 ząbki młodego czosnku
- 300ml mleka 2-3,5% tłuszczu
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 płaska łyżeczka zielonego pieprzu ziołowego
- 200g jogurtu greckiego
3 komentarzy na temat “Zapiekane młode ziemniaki – wiosenne gratin dauphinois”
Czy można zastąpić młode ziemniaki starszymi, a jeśli tak, to czy będzie to miało wpływ na czas pieczenia? Przepis wygląda bardzo apetycznie 🙂
Olu, możesz zastąpić młode ziemniaki starszymi, nie ma problemu. Co do czasu pieczenia – przy tak cienkich plasterkach nie powinien się zmienić, spróbuj 🙂
Dziękuję, spróbuję 🙂