Niewiele jest pozakuchennych dekoracji które podobają mi do ozdoby mieszkania. Z kolei te, które z rzadka zwabią oko, nie są w żaden sposób przyjazne dla portfela. A że ja jestem – jak Irena Kwiatkowska – kobieta pracująca i żadnej pracy się nie boję, wyciągam karton z kolejnej paczki z Allegro, pistolet na klej i ostre narzędzia.
Takie litery możecie wykorzystać na kilka sposobów. Ja zaplanowałam je jako ruchomą (czyli do przestawiania z miejsca na miejsce) ‘leśną’ dekorację do sypialni, salonu i kuchni – wypełnię je mchem, pociętymi drobnymi gałązkami i kwiatami. Można z nich zrobić zawieszaną ozdobę na ścianę – wtopić je w strukturę ściany malując taką samą farbą albo okleić tapetą. Można zrobić z nich lampę, wycinając w tylnej ściance otwory i wkładając w nie lampki, np. choinkowe, zasilane bateryjnie.
CO NAM POTRZEBNE?
Karton opakowaniowy
Lepiej grubszy niż cieńszy. Tutaj używam kartonu o grubości 4mm. Dlaczego? Łatwiej bazować na naturalnej grubości materiału budując literę, niż kleić cienki karton. Z cienkiego kartonu litery też zrobicie, ale każdą jedną ściankę trzeba będzie czymś przytrzymać z dwóch stron, zanim zwiąże ją klej. Tutaj pracujemy na krawędziach – im krawędź szersza, tym bardziej stabilna. Jak ją postawicie na płaszczyźnie blatu – tak zostanie. Sama litera dzięki grubszemu kartonowi będzie też bardziej sztywna.
Klej termotopliwy w laskach i pistolet do kleju
Pistolet do kleju przydaje się nie tylko do prac typu diy, jak te litery czy klejenie np. ozdób świątecznych i szeroko pojętej florystyki. Świetnie przytrzyma też wieszaki łazienkowe, zamocuje odstające kable do ściany, na szybko sklei pękniętą doniczkę.
Klej hot melt na bazie poliuretanu lub poliamidu działa pod wpływem ciepła – wkładamy laskę kleju do pistoletu, pistolet podłączamy do kontaktu i czekamy, aż klej zacznie topnieć. Roztopionym klejem sklejamy ze sobą powierzchnie, a po jego ostygnięciu uzyskujemy trwałą i mocną spoinę. Nie bez znaczenia przy klejeniu kartonu jest to, że ta spoina jest sama z siebie dosyć gruba – nic nam się nie porozpada.
Klej można kupić w różnych kolorach – przeźroczysty, czarny, z brokatem, miodowy – i do różnych zastosowań, dający spoiny sztywne lub elastyczne. Ja używam uniwersalnego kleju przeźroczystego do tworzywa, drewna, papieru i tkanin. Pistolet do kleju kupicie już za 12zł, a jedna laska kleju przy zakupie większego opakowania (od 10 sztuk) to koszt około 60gr-1zł.
Ostry skalpel i nożyk do tapet
Nożyczki też się przydadzą, ale to ostre nożyki nie zgniatają kartonu, tylko zostawiają czystą krawędź cięcia. Przy grubszej klejonej z warstw tekturze do przecięcia mamy aż trzy warstwy na raz – nóż radzi sobie z tym dużo lepiej niż nożyczki.
DO DZIEŁA!
Znajdujemy sobie fajnego, prostego i masywnego fonta (tak tak, fonta, nie czcionkę, czcionka to metalowe bloczki z wypukłą literą, używane w technice druku wypukłego, a font to elektroniczny krój pisma opisany w cyfrowym pliku), który dobrze będzie wyglądał w trzech wymiarach. Gdzie szukać?
Darmowe fonty do własnego i komercyjnego użytku znajdziecie np. na stronie www.dafont.com . Ja zainstalowałam krój Chunk Five Ex. W programie graficznym ustawiamy sobie wielkość wybranej litery względem wielkości strony i drukujemy. Jeśli chcecie większą literę, trzeba ją zrobić na większym wydruku niż A4, albo złożyć ją z kilku formatek.
Wydrukowaną literę wycinamy, a następnie przerysowujemy na kartonie. Z kartonu wycinamy ją już nożykiem. Ustalamy sobie wysokość naszej litery. U mnie stanęło na 3cm – litery będę później wypełniać mchem chrobotkiem i kwiatami. Wycinamy z kartonu paski będące trzecim wymiarem, czyli grubością naszej litery – równo, od linijki, co 3 lub więcej centymetrów. Tniemy karton w poprzek żłobień, nie wzdłuż, tak żeby zachować jego sztywność.
Jak najwygodniej zacząć klejenie? Od wymierzenia i ucięcia sobie najpierw wszystkich poziomów występujących w literze i później zamknięcia ich pionami. Przy klejeniu można pomóc sobie np. pełnymi, foremnymi tekturowymi opakowaniami, które utrzymają nam pionowo kawałki tektury zanim zwiąże je ze sobą stygnący klej. Po przyklejeniu poziomów w literze piony docinamy już na bieżąco – grubość wcześniej przyklejonej tektury zdefiniuje nam dokładnie potrzebne wymiary pionowych elementów.
Kleimy tekturę od wewnątrz litery, pamiętając o tym żeby skleić też wszystkie pionowe połączenia między tekturami tworzącymi grubość litery. Usuwamy wszystkie niteczki które powstają z ciągnącego się kleju – później będą nam przeszkadzały w wykańczaniu.
I na tym kończymy pierwszą część tutorialu. Na drugą zapraszam niebawem, będziemy kończyć to co zaczęte.