Bananowe chlebki są już passé – spróbujcie chlebka z polskich jabłek! Jest miękki, sprężysty i wilgotny. Nie ma w nim ani mąki, ani cukru – elegancko zastępują je płatki owsiane i miód. Cynamon i mielony imbir zaokrąglają jabłkowy smak – to pyszny i zdrowy deser. Jeszcze jesteście nieprzekonani ? To ciasto zrobicie w blenderze!
Do zrobienia tego chlebka nie nadają się żadne mini blendery, wynalazki typu nutri-bullet czy blender- łapka (immersyjny). Zastanawialiście się kiedyś czemu ma taki, a nie inny kształt? Został zaprojektowany z myślą o zupach kremach (z ugotowanych, miękkich komponentów) i emulsyfikacji sosów. Zwykłe miksery tylko mieszały, nie cięły, a wkładanie wąskiego i wysokiego narzędzia do garnka lub kubka ułatwiało manewrowanie nim, mieszanie, cięcie lub ubijanie zawartości.
W przypadku tego chlebka trzeba zmiksować jabłka ze skórką i płatki – na prawie gładką masę. Słabym, małym blenderem to nie ma prawa się udać!
Rozgrzewamy piekarnik do 180⁰C, grzanie góra-dół, bez termoobiegu.
Na ciasto szykujemy sobie standardową formę keksówkę o wymiarach 25cm/10cm. Smarujemy formę olejem kokosowym lub wykładamy ją papierem do pieczenia (lepiej – bo to ciasto czasami przykleja się nawet do najlepiej wysmarowanej foremki!).
Jabłka myjemy i osuszamy. Kroimy na ćwiartki i wycinamy im gniazda nasienne. Cząstki jabłek kroimy na połowy, wrzucamy do blendera. Dodajemy miód, proszek do pieczenia lub sodę, wbijamy dwa całe jajka. Wsypujemy mielony imbir i mielony cynamon. Dodajemy aromat waniliowy (aromat to nie to samo co olejek! uważajcie i jeśli używacie olejku – dodajcie go tylko kilka kropli).
Zamykamy blender i miksujemy wszystko na średniej mocy. Co jakiś czas blender trzeba wyłączyć i przemieścić składniki w środku. Miksujemy wszystko na gładko – widoczne zostaną tylko maleńkie kawałki jabłkowych skórek. Wyłączamy blender.
Do masy jabłkowo-jajecznej z miodem i przyprawami wsypujemy odważone płatki owsiane, mieszamy wszystko w blenderze łyżką, żeby równomiernie rozłożyć składniki, zamykamy blender i miksujemy wszystko zaczynając od małej, a kończąc na najwyższej mocy. Co jakiś czas blender trzeba wyłączyć i zeskrobać do środka to, co osadza się na ściankach.
Przelewamy masę z blendera do naszykowanej blaszki na ciasto, wyrównujemy wierzch silikonową łopatką i posypujemy łyżką płatków, następnie wstawiamy chlebek na środkową półkę do mocno rozgrzanego już piekarnika. Pieczemy przez 45-50 minut – do suchego patyczka.
Ciasto delikatnie wyjmujemy z formy i dajemy mu wystygnąć na kratce. Kroimy chlebek jabłkowy dopiero po całkowitym ostudzeniu! Niezjedzone kawałki ciasta przechowujemy w lodówce i wyjmujemy z niej na 30-40 minut przed jedzeniem, żeby ciasto zdążyło się ogrzać do temperatury pokojowej.
SKŁADNIKI
10 porcji – każda to 152kcal, 4,6g B, 2,7g T, 27g W i 3,5g błonnika
- 600g jabłek
- 60ml płynnego miodu
- 200g płatków owsianych błyskawicznych*
- 2 jajka M od szczęśliwych kur
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego, nasiona z pół laski wanilii lub kilka kropli olejku waniliowego
- 1 pełna (z lekką górką) łyżeczka cynamonu
- 1 płaska łyżeczka imbiru
- 1 pełna (z lekką górką) łyżeczka proszku do pieczenia lub sody oczyszczonej
- 1 czubata łyżeczka oleju kokosowego do wysmarowania formy
- 1 łyżka płatków owsianych do posypania
*Ciasto będzie całkowicie bezglutenowe jeżeli kupicie certyfikowane płatki owsiane.
18 komentarzy na temat “Ciasto jabłkowe z blendera – bez cukru, tłuszczu i mąki”
Takiego ciasta jeszcze nie jadłam. 🙂
Zrobiłam je od razu wczoraj bo nie mogłam wytrzymać 🙂 Miękkie, wilgotne, treściwe i rzeczywiście zdrowe!
W smaku super ale chyba coś źle zrobiłam 😛 bo pomimo pieczenia ponad godzinę ciasto bardzo wilgotne 😉 ale i tak pyszne 🙂
Ono zostanie wilgotne – nie ma bata żeby było suche jak ‘normalne’ ciasta z mąką 😉 Dlatego ważne tez żeby po upieczeniu przechowywać je w lodówce – będzie świeże przez 4-5 dni.
Czy można płatki owsiane zastąpić mąką owsiana? Ciasto wygląda bardzo smacznie.
Julia – nie można. Muszą być płatki, w całości. To one nadają fakturę.
Dzięki za odpowiedź.W takim razie robię z płatkami.Bardzo fajnie się prezentuje!
W przepisie sa 2 jajka ale chyba w liście składników ich brakuje 🙂
Marta, dzięki za czujność! I w przepisie, i na zdjęciach, a na liście zabrakło…
Już uzupełniam 🙂
U mnie wyszedł glut, 80minut w piekarniku z termobiegiem 180C i wielko-glut. W jakiej temp to wtpiekamy?
Wszystko masz w tekście – Rozgrzewamy piekarnik do 180⁰C, grzanie góra-dół, bez termoobiegu.
Na ciasto szykujemy sobie standardową formę keksówkę o wymiarach 25cm/10cm.
Piekę to ciasto co miesiąc, jeszcze nie udało mi się z niego zrobić gluta.
Czy ciasto wyjdzie jeśli mój miod nie jest płynny?
Nie ma to żadnego znaczenia, wyjdzie.
Czesc, czy można ominąć miód i nie dodawać żadnego zamiennika cukru ?
Hej Patrycja – spróbuj, ale mnie się wydaje że przy tak mało jednak wyrazistych składnikach całość wyjdzie mdło.
Tak bardzo spodobał mi się ten przepis… Nie wiem dlaczego ale nie wyszło. Piekłam i pękłam – patyczek wciąż lekko mokry. Po półtorej godziny pieczenia i wystudzeniu – w środku zakalec. Co mogło pójść nie tak?
Czy można płatki zmiksować za bardzo? Bo ja miksowałam, aż całość była jednolita, a płatki nie wyczuwalne. Może dlatego wyszedł mi zakalec…?
Można 🙂 Podejrzewam że to mógł być powód. Druga ważna rzecz – mocno rozgrzany piekarnik.