Prawie fluorescencyjny w kolorze i okrutnie aromatyczny. Z dodatkiem cytryny, czosnku, posiekanej natki i kurkumy ryż uzyskuje całkiem nową odsłonę – dodatki do obiadu wcale nie muszą być nudne! Tak przygotowany ryż sprawdzi się zarówno do ryb i krewetek, ale będzie też świetnie pasował do orientalnego curry, warzyw z patelni i jasnych mięs. Spróbujcie!
Ryż gotujemy na sypko – podstawowy sposób gotowania ryżu wymaga użycia 2 części wody na 1 część ryżu, ale ryż będzie wtedy kleisty. Żeby ryż ugotować na sypko weźcie 4 lub nawet 5 części wody na część ryżu. Ryż przed gotowaniem płuczemy na sicie żeby pozbyć się z niego skrobi i kleistości. Opłukany ryż przekładamy do garnka z lekko osoloną wrzącą wodą i gotujemy na małym ogniu, pod uchylonym przykryciem. Po 15-18 minutach sprawdzamy czy ryż już ugotowany i odcedzamy wodę.
W szerokim rondlu lub na dużej, głębokiej patelni rozgrzewamy dwie-trzy łyżki oleju ryżowego. Na gorący tłuszcz wrzucamy czosnek, dwukrotnie przeciśnięty przez praskę, smażymy aż straci swój mocny, surowy zapach i lekko się zeszkli. Wsypujemy do czosnku płatki chili i mieloną kurkumę i mieszamy, aż zabarwi się cały olej. Dodajemy ugotowany ryż, skórkę startą z cytryny, sok z cytryny, posiekaną natkę pietruszki, sól, pieprz i wodę. Mieszamy wszystko bardzo dokładnie razem, chwilę podgrzewamy i od razu podajemy.
My zjedliśmy tak naszykowany ryż do bakłażanów smażonych po chińsku. Spróbujcie go do szparagów z krewetkami albo do smażonej białej ryby. Świetnie uzupełni też łososia w sosie cytrynowym i soczystą pieczoną pierś kurczaka.
SKŁADNIKI
4 porcje jako dodatek
- 200g ryżu długoziarnistego (niepełna szklanka)
- 4 lub 5 szklanek wody
- sól do gotowania, ½ łyżeczki
- 2-3 łyżki oleju ryżowego
- 2 duże ząbki czosnku
- 2-3 łyżki drobniutko posiekanej natki pietruszki
- 2 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki wody
- 1 pełna łyżeczka skórki startej z cytryny
- 1 płaska łyżeczka mielonej kurkumy
- 1 niepełna łyżeczka płatków chili
- ½ łyżeczki mielonego białego lub kolorowego pieprzu
- ½ łyżeczki soli
6 komentarzy na temat “Ryż cytrynowy – na dodatek nie tylko do ryby”
ja bym wcinała jako samodzielne danie 😉
Do Twojego ostatniego tofu też by pasował! 🙂
Swietny! Czegos takiego szukalam wlasnie do ryby. Cytryna i platki chili robia wysmienity smak.
Tak, ten ryż zdecydowanie podkręca i podbija wszystko, co mogłoby być mdłe. Cieszę się że smakowało 🙂
Pyszny dodatek do ryby. Ja co prawda jestem typem, który uwielbia choćby suchy ryż, ale dla miłośników bardziej wyrazistych smaków wspaniałe zastępstwo do (jak napisała Karo) mdłych potraw 🙂
Świetny pomysł na wzbogacenie walorów smakowych ryżu, który dosyć często bywa tylko bezsmakowym tłem w potrawach.
Zaserwowałam dziś jako dodatek do moich ulubionych krewetek karmelizowanych, grilowanych plastrów bakłażana i konfitowanych pomidorków koktajlowych. Cytrynowy ryż z Twojego przepisu okazał się w tym przypadku strzałem w dziesiątkę i mocno orzeźwił całą potrawę. Delektowaliśmy się, orzekając jednogłośnie, iż cytrynowy ryż na stałe wchodzi do naszego menu obiadowych dodatków 😉
Twoje dopracowane w każdym calu przepisy to dla mnie zbiór pewniaków, które zawsze kończą się satysfakcją na talerzu :))) a ja….? mam całą listę kolejnych do wypróbowania. Tylko znaleźć trochę wolnego czasu ?
Dzięki za pomysł! Pozdrawiam serdecznie ?