Myślimy – drink. Widzimy ładną szklankę i płyn. Słomkę, parasolkę, lód, kolorowe dodatki… A każdy płyn można zamienić w ciało prawie stałe –zrobić z niego galaretkę. Drink w takiej postaci jest i ładny, i zabójczy. I na pewno nie nudny.
Do drinków najlepsza będzie owocowa galaretka, nie czysta żelatyna spożywcza. Pomijając drinki typu whisky z lodem, większość z nich w składzie ma kilka rodzajów alkoholu, soków, dodatków… Użycie galaretki o wybranym smaku to i dodatkowy kolor, i dodatkowy smak.
Ten drink w klasycznej postaci to chyba najprostsza mieszanka – cherry coke z wódką. Do tego gumidrinka nie kupujemy wiśniowej coca-coli – użyjemy wiśniowej galaretki do tego, żeby zażelować cały płyn a coli nadać tego szczególnego smaku. Przepisy na opakowaniu galaretki najczęściej przewidują użycie 0,5 litra płynu. Mniejsze ilości płynu polecane są przy upałach, gdy galaretka nie chce tężeć. Większe – jeśli to opakowanie galaretki typu ‘duża porcja’.
Przy robieniu drinków z alkoholu i galaretki warto wiedzieć o jednym – galaretka zażeluje wymaganą ilość płynu, ale zejdzie jej z tym dłużej, niż gdyby to była sama woda. O ile jesteśmy w stanie doprowadzić galaretkę do całkowitego stężenia w przeciągu 3-4 godzin w lodówce, o tyle dodatek alkoholu ten proces spowalnia i galaretkowe drinki najlepiej chłodzić przez minimum 12 godzin, a najlepiej – przez dobę. Szczególnie wtedy, gdy chcecie je podać w formie wyjętej z opakowania – szklanego czy plastikowego.
Colę wlewamy do rondelka, podgrzewamy ją do zagotowania. Wyłączamy gaz pod rondelkiem, wsypujemy wiśniową galaretkę i mieszamy do całkowitego rozpuszczenia proszku. Studzimy, co jakiś czas mieszając. Do kompletnie zimnego roztworu wlewamy wódkę, mieszamy. Procenty rozcieńczone, ale zachowane 😉
Galaretkę wlewamy do kieliszków na shoty lub do małych szklanych lub ceramicznych miseczek. Chłodzimy minimum 12, a najlepiej 24 godziny.
Podałam ją z owocem granatu – jest słodki ale i lekko cierpki, przyjemnie przełamuje słodycz galaretki. Gdyby to był środek lata, na zakąskę byłyby wiśnie. I może jeszcze odrobinę bitej śmietany. Mimo że gumidrink jest zimny, przyjemnie od środka rozgrzewa. I z pewnością w takim wydaniu nie jest to deser dla dzieci.
SKŁADNIKI
- 1 opakowanie galaretki o smaku wiśniowym na 0,5 litra płynu
- 125ml wódki
- 375ml Coca-Coli
- świeże wiśnie, czereśnie lub pestki owocu granatu do podania
2 komentarzy na temat “Gumidrink cherry coke. Drink z białą wódką, w postaci galaretki”
Pytanie- przepis przewidziany jest na ile porcji?
Ile masz ochotę – wychodzi wg składników ok. 500ml.