Pancakes sernikowe – na jogurcie greckim

Nie ma przyjemniejszej pobudki niż pyszne śniadanie. Te pancakes smakują podobnie jak sernik, a podane z sosem owocowym i świeżymi owocami są zdrowym, smacznym i sytym początkiem dnia, gwarantującym dobry humor.

W mniejszej misce mieszamy suche składniki — mąkę z proszkiem do pieczenia i cukrem waniliowym.

Proszek do pieczenia to wodorowęglan sodu. Używany jest w kuchni jako spulchniacz, gdyż w połączeniu z wysoką temperaturą (powyżej 60°C) rozkłada się wydziela dwutlenek węgla. Pomieszanie go z kwasem (w wypadku pancakes — z kwasem mlekowym obecnym w jogurcie) przyspiesza powstawanie dwutlenku węgla, szybciej rozkłada wodorowęglan i tworzy mleczan sodu, który pełni rolę niewyczuwalnego w smaku konserwantu a dzięki temu ciasto rośnie i pancakes nabierają pulchności.

Jajka ubijamy w całości z cukrem, na puszysto, następnie dodajemy do nich jogurt. Im gęstszy jogurt tym lepiej. Ścieramy do masy skórkę cytrynową ze sparzonej wrzątkiem cytryny. Wlewamy do mokrych składników olej lub rozpuszczone masło. Całość miksujemy lub dokładnie roztrzepujemy trzepaczką balonową.

Do mokrej mieszanki wsypujemy powoli porcjami suche składniki, całość mieszamy. Jeśli masa będzie za sucha – dolewamy mleka żeby ją delikatnie rozrzedzić. Finalnie powinna być bardzo, bardzo gęsta ale w miarę gładka.

Równe porcje ciasta nakładamy na rozgrzaną patelnię łyżką i smażymy placki na małym ogniu, na suchej patelni, z obu stron. Przewracamy pancakes wtedy, gdy na ich powierzchni zaczynają tworzyć się dziurki po pęcherzykach powietrza.

Z tej porcji wyszło 20 regularnej wielkości pancakes (około 8-10cm średnicy). Maliny zmiksowałam ze słodką śmietaną i dosłodziłam miodem. Uzupełnieniem zestawu były całe owoce malin i borówki amerykańskiej.