Mój ulubiony sposób na paluszki krabowe. Szybka i prosta sałatka. Mocno aromatyczna, kolorowa i orzeźwiająca. I do podania na kilka sposobów.
Lubię takie szybkie, nieskomplikowane rzeczy które jednocześnie niosą ze sobą wiele smaku. Kompozycja świeżego, zielonego ogórka, grubego szczypioru, wiosennych cebulek i pietruszki jest intensywna i jednocześnie bardzo, bardzo aromatyczna. Do tej sałatki nie trzeba wiele majonezu – dzięki ogórkowi i zieleninie będzie przyjemnie wilgotna i soczysta. I bardzo chrupiąca.
Co tak naprawdę znajduje się w paluszkach krabowych? Mielone mięso ryb. W naszych polskich paluszkach znajdziecie najczęściej mintaja, dorsza lub morszczuka, uformowane i ‘pomalowane’ tak, by udawało mięso z nogi skorupiaka. Samo słowo ‘surimi’ oznacza w języku japońskim ‘mielone mięso’. Paluszki krabowe to mięso białych ryb, które przeszło przez kilkanaście procesów fizycznych i chemicznych, wliczając w nie mielenie, pulweryzowanie, przyprawianie, ujednolicanie i formowanie. Nie jest to szczyt piramidy zdrowego żywienia ale też nie histeryzujmy – całej tablicy Mendelejewa tu nie znajdziecie więc od czasu do czasu na surimi można sobie pozwolić.
Umyjcie szczypior, pietruszkę. Jajka ugotowane na twardo obierzcie i drobno pokrójcie. Ogórka obieram ze skórki, ale jeśli lubicie możecie ją zostawić. Dużego dorodnego ogórka pozbawiamy pestek i jego miąższ kroimy w drobną kostkę.
Szczypior i pietruszkę drobno siekamy. Cebulki od szczypiorku drobno kroimy. Wszystko kroimy drobno, bo im drobniej tym lepiej się nam całość wymiesza i połączy – proste.
Paluszki krabowe kroimy wzdłuż na pół i dalej na drobno. W większej misce wszystko razem mocno pieprzymy, doprawiamy do smaku solą i zespajamy majonezem. Ta sałatka (jak prawie wszystkie) najlepsza jest po kilku godzinach stania w lodówce. Ja często robię ją wieczorem, żeby już rano móc się cieszyć pełnią jej smaku na śniadanie.
Na śniadanie, na lunch, na kolację. Uwielbiam nadziać nią skropione cytryną awokado i wyjadać łyżeczką zawartość, razem z zielonym miąższem. Obłędna szczególnie z ciemnym chlebem – słodowy chleb, np. żytni czy razowiec, pasują do niej idealnie. A na imprezę polecam Wam zrobić z nią mini kanapki z pokrojonego w kosteczkę pumpernikla, które możecie ozdobić plastrem ogórka i świeżym koperkiem. Są super!
SKŁADNIKI
- 250g paluszków krabowych lub surimi sałatkowych (jak paluszki, tylko nieregularne w kształcie)
- 3-4 gałązki grubego szczypioru, z cebulką
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1 długi ogórek wężowy
- 2 jajka ugotowane na twardo
- 2-3 czubate łyżki majonezu
- sól
- pieprz
3 komentarzy na temat “Sałatka z paluszków krabowych”
Pierwszy! 😉 Pyszna sałateczka – dużo smaków i fajnych konsystencji. Ze swojej strony dorzuciłem posiekaną papryczkę chili, żeby nie było zbyt gładko 🙂 Pozdrowienia!
Przepyszna. Bardzo świeża. Ja dorzuciłam łodygę selera naciowego ;D
To koniecznie spróbuj tego połączenia z sosem w przepisie, który wyświetla się tutaj w polecanych – KLIK 🙂